Kto powiedział, że o miłości do motoryzacji świadczy samochód, z jakiego wysiadasz, a nie kanapa, na której siadasz? Nie musisz prezentować zimnego łokcia mnogiej publiczności jeżdżąc Cadillackiem, możesz za to ścielić go co wieczór w zacisznej sypialni.
Co ciekawego mają do zaoferowania producenci moto-mebli oraz jak samemu można wpaść na ciekawe rozwiązania. Zapraszam na łyk inspiracji.
Zacznijmy od wygodnego siedzenia.
Czarny amerykański klasyk
z chromowanymi dodatkami
od La Design Studio.
lub wersja w bieli
A gdyby pójść w ślady Fiata… z pewnością w Waszej rodzinie znajdzie się ktoś, kto z sentymentu trzyma na osiedlowym garażu Malucha lub Ładę.
Mały „europejczyk” prezentuje się równie ciekawie.
Kolekcja Fiat 500 projektu Maritalii.
Na długie nocne podróże warto zadbać o komfort. Do spania…
fot. yetanotherdesign.com
Nie musi się on wiązać ze sporymi wydatkami na czerwonego amerykańskiego klasyka.
Wystarczy kilka rur, trochę blachy (najlepiej ryflowanej) i porządnie wyczyszczone zużyte części, jak amortyzatory, koło zamachowe, komplet rozrządu na łańcuszku, tłumik czy widelce do motorów.
Projekt: Ryon Gesink dla Motofurniture
By móc postawić kawę…
Taki mebel z pewnością bez żadnego problemu wykonacie sami. Mam tylko nadzieję, że silnik weźmiecie ze złomu, a nie z nieudanej samochodowej przejażdżki. Zatrzymajcie jeszcze tłoki i korbowody, a potem wystarczy porządny środek do czyszczenia, farba i inwencja twórcza, by wiedzieć gdzie maznąć, aby wyszło ze smakiem, szklana płyta oraz potrzebne do jej zamontowania kołki i voilà.
fot. plus.google.com
Ten dębowy stolik w całej swej okazałości na początku XX wieku służył do transportu mebli
oraz tkanin na terenie fabryk.
fot. uncrate.com
A nad stolikiem lampka, bo czemuż reflektory motorów nie miałyby oświetlać biurek.
Projekt: M.L. Leopardi
Powyższe zdjęcia wyglądają ambitnie. Jak zrobić to prościej?
- Lampa,
- wygięta blaszka
- przewód elektryczny
= zwisająca lampa sufitowa
Projekt: Pierre Fannes, Betty Bergen
- amortyzator,
- siatka,
- cienka blacha do zrobienia gładkiego zakończenia siatki,
- metalowy drut,
- przewód elektryczny
= lampa stojąca
Z kolekcji La Design Studio
I dla tych, co to na motoryzacyjnym zamiłowaniu nie kończą. Fotel do gier z Mini Cooper’a z pewnością pozwala lepiej wczuć się w wirtualną torową rywalizację.
fot. gizmodo.com
To jak, przy kolejnej wymianie amortyzatorów w Civic’u dokupujecie kawałek szyby i montujecie stolik, żeby mieć na czym postawić colę, na wypadek gdyby do garażu wpadli znajomi? 😉
Jeśli mielibyście ochotę zerknąć jak krok po kroku wykonać stolik z silnika V6 Alfy Romeo, zapraszam do zakładki Garaż. Instrukcja wraz ze zdjęciami ukaże się w ciągu kilku tygodni.